wtorek, 31 stycznia 2017

Po wielu miesiącach nieobecności... Urodzinowe pudełeczka...

Serdecznie witam Wszystkich... Już pół roku minęło od ostatniego wpisu u mnie... Niestety chęci swoje a życie swoje... Zresztą życie czasem sprawia, że i czasem chęci brak... I tak było u mnie przez ostatnie miesiące. Mnóstwo stresu i zero weny twórczej. Dopiero ostatnie dni przyniosły przypływ jakiejkolwiek weny... I tak powstały podarunki na urodziny moich koleżanek z pracy... Tak się składa że w lutym każdego dnia na początku ma któraś to święto. I tak powstały pierwsze "rękoczyny"... co prawda mają one z haftem niewiele wspólnego ale zawsze to już coś lepsze niż nic.Zapraszam na fotorelację...




























































5 komentarzy:

  1. Beatko, wreszcie wróciłaś do blogowego świata :) Cieszę się! Pisałam do Ciebie :) Zajrzyj do mnie na bloga :) Zaczęłam ASiT :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne pudełeczka :) super ze wróciłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze, że wróciłaś.Odpędź smutki wszak i tak życie jest piękne :)
    a tak w ogóle to ja czekam na relacje z powstawania ASiT
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde odwiedziny i każde słowo komentarza :-)