Ostatnie tygodnie upłynęły mi pod znakiem dalszej pracy nad moim obrazem "Maski" ... Zapraszam na fotorelację z moich postępów. Być może mogą się wydawać niezbyt imponujące niemniej jednak prę do przodu. Tym bardziej ,że fragment nad którym pracuję jest najmniej atrakcyjny wizualnie :kolory są ciemne i w podobnych odcieniach. No ale przez te mało ciekawe rejony też trzeba jakoś przebrnąć :-) :-) :-) A teraz zdjęcia. ... Pierwsze z nich to przypomnienie jak ma docelowo wyglądać mój obraz, druga fotka przedstawia stan jaki prezentowałam w ostatnim blogowym wpisie. Kolejne zdjęcia pokazują różne etapy mojej działalności aż do ostatniego ze stanem na chwilę obecną. W charakterze ciekawostki dodam że fragmenty jakie kolejno haftuję mają wielkość ok 60/70xxxx . Ponadto w oryginalnym obrazie kolory sąjjaśniejsze niż te które mi wychodzą. Zapewne ma to związek z tym iż nie haftuję oryginalnymi nićmi DMC tylko PND.
.
mają wielkość ok 60/70 xxx.
Ładne postępy :) Tym bardziej, że te ciemne kolory są dość ciężkie do wyszywania.
OdpowiedzUsuńOj tak Aniu.. kolory są monotonne i jeszcze na drobiu materiale. Dzięki za mile słowo ku pokrzepieniu. ... ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo proszę :) Wiem,jak mi się wyszywa mojego elfa - tam też tylko czernie i granaty...
UsuńTrochę do roboty jeszcze masz ;)
OdpowiedzUsuńKarolinko bardzo delikatnie to ujęłaś ;-)
Usuńpodziwiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńFajnie, że przybywa xxx :)
OdpowiedzUsuńCzy Ty sobie na kanwie zakreslasz co masz do wyszycia danym kolorem?
Tak Agnieszko... poszczególne kolory ze schematu wykropkowuję sobie na kanwie spieralnymi mazakami :-)
UsuńPiękne te maski
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńRzeczywiście trudny fragment do przebrnięcia, ale świetnie sobie z nim radzisz. Lada chwila zaczną się maski i tam cudna różnorodność :)
OdpowiedzUsuńno jeszcze troszkę Aniu brakuje do tej różnorodności... Bo chcę najpierw skończyć ten dolny fragment aż do końca w lewo... a to są jeszcze 4 takie fragmenty jakie na raz sobie wyznaczam ;-)
Usuń